Korzystając z chwili wytchnienia chciałem się z wami podzielić nad czym
obecnie pracuję. Jest to figurka do systemu Lord of the Rings z frakcji
reprezentującej złą stronę mocy :). Mieszkaniec ciemności (tak się zwie
model) jest imponującej wielkości figurką, przedstawiającą chyba wujka
albo szwagra balroga ;). Nie przypominam sobie takiego stworzenia w
świecie stworzonym przez mistrza, profesora Tolkiena no ale czego się nie
robi dla pieniędzy ... i graczy :). Efekt finalny wkrótce !
Using
the moment of rest I wanted to share with you what I'm currently
working on. This is a miniature to the Lord of the Rings system from the
faction representing the evil side of the force :). The dweller in the
dark is an impressive model, representing perhaps an uncle or a balrog's
brother-in-law ;). I do not recall such a creature in a world created
by master, Professor Tolkien, but what you don't do for money ....and players
:). You will see final effect soon!
środa, 19 lipca 2017
czwartek, 13 lipca 2017
Ten Thunders - Katanaka Sniper
Kolejna figurka do systemu mallifaux. Tym razem koleś z karabinem snajperskim. Ładna rzeźba, a i wykonanie bardzo przyzwoite.
Another miniature fo mallifaux system. This time dude with sniping rifle. Nice sculpture and very decent performance.
Another miniature fo mallifaux system. This time dude with sniping rifle. Nice sculpture and very decent performance.
czwartek, 6 lipca 2017
Ten Thunders - Brothers
Kolejni Ten Thunders i zacznę od razu od łyżki dziegciu. O ile z grubym gościem nie było problemów (malowało mi się go bardzo przyjemnie), to ci mniejsi, a szczególnie dłuższa broń jednego z nich to kolejne "projektowe" nieporozumienie. Podejście do detali, odwzorowanie skali i dokładność wykonania modeli Wyrd Miniatures to duży plus tej firmy, ale to niestety ma swoją cenę - delikatność. Do tego stopnia niektóre elementy są wrażliwe na choćby najmniejszy dotyk, że przy podkładowaniu za pomocą lakieru w sprayu (przy zalecanej przez producenta odległości 20 cm) jeden z mieczy po prostu się ułamał... Co mogłem to poratowałem GS-em i wrzucam do waszej oceny.
Another Ten Thunders and unfortunately i have to start from one fly in the ointment. The big guy was quite ok but smaller one (with longer weapon) is another design misunderstanding. Approach to details, scale mapping and precision of models from Wyrd Miniatures is a big plus for this company, but it unfortunately comes with a price - fragility. Certain components are so fragile that even the slightest touch can break it (for example in a middle of basing process a paint from spray broke one of the blades...). I've did what i could to patch it by GS and as always effects you can evaluate below.
Another Ten Thunders and unfortunately i have to start from one fly in the ointment. The big guy was quite ok but smaller one (with longer weapon) is another design misunderstanding. Approach to details, scale mapping and precision of models from Wyrd Miniatures is a big plus for this company, but it unfortunately comes with a price - fragility. Certain components are so fragile that even the slightest touch can break it (for example in a middle of basing process a paint from spray broke one of the blades...). I've did what i could to patch it by GS and as always effects you can evaluate below.
Subskrybuj:
Posty (Atom)