wtorek, 30 maja 2017

Ten Thunders - Wandering river monks


Waleczni mnisi wzmacniają Ten Thunders. Bardzo ładne figurki w świetnych, dynamicznych pozach. Kolorystyka wybrana przez klienta i pasująca do reszty modeli. Mocowanie do podstawek było dość problematyczne ale pinowanie bardzo ułatwiło sprawę. Przy tego typu operacjach trzeba zwrócić uwagę na rozmiar użytego wiertła gdyż zbyt duże może zniszczyć model (wysoka temperatura topi tworzywo z jakiego jest zrobiony model).

Brave monks strengthen Ten Thunders. Very nice miniatures in great dynamic poses. Color scheme was selected by the customer and is matching the rest of the crew. Attaching it into bases was quite problematic, but pinning made things a lot easier. For this type of operation it's important to pay attention to the size of the drill used because too big can destroy the model (high temperature melts the material from which the model is made).



 

 
 
 
 
 
 
 

4 komentarze:

  1. Bardzo dynamiczne te miniaturki. Malowanie bardzo dobre. Jeśli mógłbym coś poradzić to zaproponowałbym lekkie, miejscowe "złoszowanie" kamienia na podstawce - może nieco zielonego dla symulacji porostów, lekkie plamy niebieskiego czy fioletu dla nadania kamieniom charakteru też będę ok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Często robię fotki i zapominam dołączyć trawki itd, dopiero po zrobieniu fotek naprawiłem ten błąd ale już nie miałem kiedy zrobić nowych więc zostało tak jak tu. Niemniej jednak dobry pomysł z tym washem dla porostów, spróbuję jak to wyjdzie :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wyszli, a płaszczyki cacy.

    OdpowiedzUsuń