Czas na kolejny malowniczy przerywnik z
Wyrd Miniatures. Trzy modele Tengu wzmocniły ekipę Ten Thunders
prezentowaną na moim blogu w poście z 2015 roku. Muszę tutaj pochwalić
producenta bo nie miałem absolutnie żadnych problemów z montażem tych
modeli, a jakość detali ciągle stoi na wysokim poziomie. Jedynie przy
montażu do podstawek trzeba było trochę pokombinować bo szpony/nóżki są
dosć delikatne i cieńkie, ale dało radę. Na prośbę kumpla zmieniłem
również podstawki na bardziej "miejskie", a do takowych bruk pasuje
idealnie. Ptaszki dobrze poddały się obróbce włosiem czego efekty
prezentuję poniżej.
It's time
for another painting interlude from Wyrd Mniatures. Three models of
Tengu reinforced Ten Thunders crew presented at one of my earliest
posts. I must applause to producer because i had absolutely no problems
with assembly and as usual for Wyrd Miniatures quality of details is
very high. I had small problems with mount it to bases because
claws/legs where quite fragile and thin but after a while i did it. On
my friend request i have changed base look to more "urban" and
cobblestone seems to be right choice. Birds surrender well to bristle processing and it's effects you can evaluate below.
Nice ale jak dla mnie model komiczny :) śmiesznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńNo takie dziwaki, jak cały system zresztą ;)
UsuńCiekawe modele i bardzo dobra praca malarska. Jestem pod wrażeniem - to także bardziej ogólny komentarz po przejrzeniu kilku publikacji na blogu.
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć i cieszę się że się podobają :)
OdpowiedzUsuń